Hej, kochani!
Dzisiejszy post będzie o jednej z moich ulubionych marek, a jest nią marka Marc Jacobs. Została ona stworzona przez amerykańskiego projektanta mody o tym imieniu i nazwisku. Marc Jacobs już w wieku 24 lat zyskał miano projektanta. Przez paręnaście lat współpracował z marką Louis Vuitton i tworzył pod jej szyldem, ale niedawno, a konkretnie 3 lata temu, rozwiązał umowę z nią umowę. Jacobs uważany jest za bardzo odważnego i kontrowersyjnego twórcę, wychodzącego na przeciw wszelkim trendom, tworząc swoją własną koncepcję stylu. Na mojej toaletce widnieje mini kolekcja kosmetyków z linii Marc Jacobs, z których jestem bardzo zadowolona.
1. Żelowa kredka Highliner Gel Eye Crayon in Blacquer
(95 zł - Sephora)
To NAJLEPSZA kredka, z jaką kiedykolwiek miałam do czynienia. Absolutny must have każdej makijażoholiczki. Kredka jest wodoodporna, co pozwala utrzymać efekt pięknego makijażu przez wiele godzin, w każdą pogodę. Kredka ta ma ultra kremową konsystencję. Wystarczy jedno precyzyjne przeciągnięcie po powiece, i gotowe!
2. Błyszczyk Lust For Lacquer Lip Vinyl in 308 Heart Shaped
(123 zł - Sephora)
Pierwszą rzeczą, jaką muszę zaznaczyć jest to, że błyszczyk pięknie pachnie słodką gumą balonową. Wątpię, aby znalazła się osoba, której ten zapach przeszkadzałby w użytkowaniu. Błyszczyk bardzo łatwo się rozprowadza na ustach, a na dodatek można budować jego warstwy. Co więcej, nie jest on klejący. Ten egzemplarz ma pięknie mieniące się drobinki.
3. Róż do policzków Shameless Bold Blush Powder in 216 Rebellious
(159 zł - Sephora)
Jego pudrowa formuła ułatwia wtapianie się produktu w skórę twarzy. Kolory są bardzo dobrze napigmentowane, co sprawia, że wystarczy mała ilość różu, aby uzyskać zadowalający nas efekt. Kolejnym pozytywem jest to, że róż ten występuje w ogromnej gamie kolorystycznej, przez co każda osoba będzie mogła znaleźć bez problemu odcień idealnie do niej dopasowany.
Kiedyś posiadałam błyszczyk o smaku gumy balonowej. O ile dobrze pamiętam strasznie się kleił. Z chęcią wypróbuję z tej firmy.
OdpowiedzUsuńOdwdzięczam się za każdy szczery komentarz i stałą obserwację.
Pozdrawiam,annnathalie.blogspot.com
Oooo nie znam marki , ale chętnie przyjże się kosmetyką!
OdpowiedzUsuńBłyszczyk ma bardzo trafiony delikatny odcień .
Buziaki Kochana!
Uwielbiam produkty gdzie wystarczy mała ilość, aby dobrze wyglądać. :)
OdpowiedzUsuńhttp://stylistfashioon.blogspot.com/2016/12/sylwestrowa-propozycja.html
Na pewno bym zakupiła błyszczyk oraz kreskę żelową. Sama marka zaś wydaje się solidna, trochę o niej słyszałam, ale nie miałam jeszcze okazji Ns zetknięcie się z nią.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
kredka zdecydowanie mi się podoba, taka formuła podejrzewam, że sprawiłaby się świetnie nawet w moich wyjątkowo niesprawnych makijażowo łapkach. ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie.
http://poprostumadusia.blogspot.com/
Kredka i błyszczyk są świetne! Wszystko wydaje się dość solidnie zrobione:)
OdpowiedzUsuńJaki piękny kolor różu. Wydaje mi się dość mocny ciekawe jak w rzeczywistości by się u mnie sprawdził http://moose-cosmetics.blogspot.com/2016/12/moje-top-5-produktow-do-makijazu.html
OdpowiedzUsuńTa żelowa kretka musi być super :) róż ma śliczny odcień :)
OdpowiedzUsuńMój Blog
Nie miałam jeszcze nich od nich ale ten róż chyba u mnie zawita :)
OdpowiedzUsuńhttp://wiktoria-adas.blogspot.com/
Zainteresował mnie ten błyszczyk. Zapach jest dla mnie jedną z najważniejszych cech przy zakupie wszelkiego rodzaju kosmetyków do ust, a zapach gumy balonowej brzmi naprawdę kusząco ;)
OdpowiedzUsuńHEDONISTICAT
Szczecze powiedziawszy nigdy nie slyszalam o tej firmie ale kolory kosmetyków które tu wstawiałas tak mnie urzekły,ze chyba je wypróbuję z ciekawości :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuje :)
frydrychm.blogspot.com
Jejku chętnie bym je wypróbowała! <3
OdpowiedzUsuńMoże sprawię sobie taki prezent pod choinkę :D
nsztegner.blogspot.com
Najchętniej przetestowałabym tą żelowa kredke.
OdpowiedzUsuńO marce słyszałam już wcześniej wiele dobrego ale nigdy nie miałam okazji przetestować.
Bardzo ciekawy post, ja za to uwielbiam kosmetyki od Jeffriego Star'sa :) kosmetyków Marc Jacobs'a nigdy nie miałam ale porozglądam się za nimi. Post jak najbardziej na plus tylko jakbyś mogła to pisz ceny lub sklepy w których dany produkt zakupiłaś :3 ułatwi życie (to nie hejt)
OdpowiedzUsuńDzięki za radę! Postaram się o to w przyszłym poście. ;)
UsuńUwielbiam bronzery marca, służą mi już od jakiegoś czasu ale nigdy nie skusiłam się na róże i inne kosmetyki tej marki. Zdjęcia robisz bardzo dobre i mam ochotę szminkę i róż przetestować. dzięki za fajny artykuł :)
OdpowiedzUsuńwww.guesswhat.pl
Bardzo pomocny post :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny odcień różu. :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tych kosmetyków, bo niestety nie są na moją kieszeń, ale wyglądają naprawdę przepięknie. Chętnie bym przetestowała.
OdpowiedzUsuńPS Pozwalam sobie zaobserwować, jako że tematyka mi bliska. :)
Bardzo kusi mnie zakup tego błyszczyku, przy okazji może się skuszę na kredkę hihih
OdpowiedzUsuńfajne rzeczy, róż slicznie wygląda":)
OdpowiedzUsuńNie znam marki, ale muszę kiedyś spróbować. Róż jest świetny. <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Wesołych Świąt.
niestety nic jeszcze nie mam z tej firmy ale mam nadzieję, że to się szybko zmieni. ;)
OdpowiedzUsuńwłaśnie jestem w oczekiwaniu za błyszczykiem :p szkoda, że nie wiedziałam o tej kredce .. muszę domówić ! :3
OdpowiedzUsuń